Świadoma pielęgnacja okiem eksperta - Jak czytać składy produktów?
W kosmetykach, podobnie jak w życiu, liczy się przede wszystkim to, co jest wewnątrz, a nie tylko piękna oprawa. Jak czytać składy kosmetyków, aby rozumieć, co zawierają i jakiego działania można od nich oczekiwać? Sprawdź!
Czym jest INCI?
INCI to skrót od International Nomenclature of Cosmetic Ingredients, czyli Międzynarodowe Nazewnictwo Składów Kosmetyków. Brzmi to skomplikowanie, ale jest niczym innym jak systemem ujednolicenia opisywania składów kosmetyków w Unii Europejskiej. Wszystko po to, aby konsumenci w jasny sposób mogli zorientować się, jakie substancje znajdują się w produktach kosmetycznych.
Wszystkie kosmetyki sprzedawane na terenie Unii Europejskiej podlegają temu systemowi nazewnictwa. W dużym skrócie polega on na opisywaniu składników jednolitymi nazwami, w języku angielskim. Wyjątkiem są składniki pochodzenia roślinnego, które są opisywane nazwami łacińskimi. Ważne jest także to, że prawo nakazuje producentom umieszczanie składu produktów kosmetycznych na opakowaniu lub w ulotce do nich dołączonej.
Najważniejsze zasady analizowania składów kosmetyków
Składy kosmetyków umieszczane są według określonych zasad, które warto znać. Wszystko po to, aby wiedzieć, co rzeczywiście zawierają kosmetyki.
Jakie są więc zasady analizy składu kosmetyków? Oto najważniejsze z nich:
- skład zapisywany jest od lewej do prawej strony — wydaje się to oczywiste, jednak nie wszędzie na świecie czyta się od lewej do prawej strony. W kulturze arabskiej jest odwrotnie;
- skład kosmetyków ułożony jest zgodnie z wysokością stężenia substancji zawartych w kosmetyku – im czegoś jest więcej, tym bliżej początku składu;
- składniki o stężeniu poniżej 1% są układane w dowolnej kolejności – oczywiście z poszanowaniem zasady dotyczącej poziomu stężenia pozostałych substancji. Zwykle znajdują się one na końcu składu;
- składniki, które złożone są z innych substancji, muszą zawierać także ich opis – są takie składniki, które stworzone zostały na bazie różnorodnych komponentów. Takie komponenty także muszą zostać wyszczególnione.
Jak nauczyć się czytać składy kosmetyków?
Wśród kosmetyków są takie produkty, które mają długi i skomplikowany skład, ale są też takie, których skład jest bardzo prosty. Czy to oznacza, że te drugie są lepsze? W przypadku kosmetyków jest inaczej niż w przypadku produktów spożywczych. Tam rzeczywiście im krótsza receptura, tym lepiej. Wśród produktów kosmetycznych zasada ta nie obowiązuje. Najlepsze kosmetyki mogą być równie dobrze jednoskładnikowe, jak i zawierać w składzie kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt substancji o dobroczynnym działaniu.
Jak zrozumieć nazwy składników kosmetyków? Tu sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Oczywiście, jeśli znamy język angielski, jest łatwiej. Mało kto zna jednak łacinę, która również może się pojawić. W przypadku kiedy zaciekawi Cię niezrozumiała dla Ciebie nazwa, zawsze możesz skorzystać z pomocy internetowego słownika lub specjalnych aplikacji pomagających w rozszyfrowywaniu składów kosmetyków.
Na przykładzie kilku produktów sprawdźmy, co się kryje pod niektórymi z nazw składników kosmetycznych.
- Supreme Balm Regenerujący balsam do ciała, SAMARITE– jest to kosmetyk o bogatym składzie. Zawiera wiele dobroczynnych ekstraktów, olejów i maseł roślinnych, które niezwykle efektywnie pielęgnują skórę. Na liście składników widnieje wiele nazw z dopiskiem Oil- są to oleje roślinne np. Cannabis Sativa Seed Oil Olej Knopny, butter – masło np. Shea Butter Masło Shea oraz Extract – czyli ekstrakt z danej rośliny np. Achillea Millefolium Leaf Extract wyciąg z Krwawnika Pospolitego. Na pierwszym miejscu w składzie INCI znajduj się Prunus Amygdalus Dulcis Oil - olej ze słodkich migdałów, co świadczy o tym, że jest go najwięcej spośród wszystkich składników w tym produkcie. Na kolejnym miejscu znajduje się cera alba, czyli wosk pszczeli. Następne miejsce zajmuje emolient - Isostearyl Isostearate. Widać więc wyraźnie, że bardzo długi skład kosmetyku świadczy w tym przypadku o jego świetnej jakości.
- Woda Różana, MAKE ME BIO – w niektórych kosmetykach lista substancji jest bardzo krótka i nie stwarza problemu z jej odczytaniem. Tak jest właśnie w przypadku Wody Różanej marki MAKE ME BIO. Nazwa jest właściwie jej składem. Na pierwszym miejscu (i jednocześnie ostatnim) jest Rosa Damascena Water, czyli woda z róży damasceńskiej.
- Witaminowy koktajl pod oczy, IOSSI – produkt ten ma dość długą listę składników, w której zdecydowanie dominują różnorodne oleje np. Camelia Japonica Seed Oil, zwany potocznie Olejem Tsubaki i wyciągi roślinne np. Salicornia Herbacea Extract. Jest to kosmetyk bogaty w substancje odżywcze i nawilżające, ale także regenerujące np. skwalan- squalane.
- Szampon w kostce ze spiruliną, AUNA – jest to produkt o naturalnym składzie. Pierwsze miejsce na liście produktów zajmuje kaolin, czyli glinka kaolinowa, nazywaną także porcelanową czy białą. Znajdziesz tu również wyciąg ze spiruliny (Spirulina Platensis Powder) czy masło z nasion kakaowca właściwego (Theobroma Cacao Seed Butter), które są substancjami pielęgnującymi.
Nazwy składników zawartych w kosmetykach brzmią czasem skomplikowanie. Gdy przyjrzysz się im nieco bliżej, okazuje się, że posiadając odrobinę wiedzy i chęci, jesteś w stanie wyczytać podstawowe informacje. Dzięki temu będziesz w stanie wybrać taki kosmetyk, który zaspokoi potrzeby skóry twarzy, ciała, czy włosów. W razie wątpliwości zawsze warto sięgnąć do źródła i sprawdzić, co oznacza łacińska lub angielska nazwa danego składnika. Pamiętaj, że w przypadku kosmetyków długość składu nie ma większego znaczenia. Liczy się tutaj jakość komponentów, a nie ich ilość.