Mniej znaczy lepiej. - Czy Skinmalism będzie najgorętszym trendem w pielęgnacji?
Nastał czas kosmetycznej rewolucji! Przygotuj się na kompletne zmiany w swojej kosmetyczce. Poznaj trend, który już teraz pokochały kobiety na całym świecie - skinmalism, czyli “mniej znaczy więcej”. Dowiedz się czym jest skinmalism i sprawdź jakie kosmetyki powinny zwrócić Twoją uwagę.
Czym jest skinimalizm?
Bardzo popularne podejście do życia w duchu less waste, z przytupem weszło w kosmetyczny konsumpcjonizm, przeradzając go w świadomą pielęgnację. W skinmalismie chodzi o redukowanie ilości kosmetyków użytych w codziennej pielęgnacji. Idzie za tym mocny argument, że bardzo skraca się lista substancji, które fundujemy swojej skórze. Dobrze, gdy kosmetyki pielęgnacyjne mają proste i krótkie składy, najlepiej ze sprawdzonych miejsc. Odpowiedzialne podejście do zakupów minimalizuje nabycie kolejnego produktu pod wpływem impulsu.
Świadomość własnych potrzeb
W pielęgnacji skóry kluczowa jest świadomość jej potrzeb. Chodzi głównie o to, by obserwować swoją skórę i wiedzieć, co jej służy a czego lepiej unikać. Oczywiście nie zawsze jest to prosta sprawa. Wówczas dobrze jest udać się do specjalisty, w celu dobrania optymalnych produktów do codziennej pielęgnacji.
Eksperci radzą, by nie fundować sobie na wejściu mieszanki z ekstremalnie skoncentrowanymi składnikami. Skórze najlepiej służą produkty o zrównoważonych dawkach konkretnych substancji. Przesada może wyrządzić więcej szkód niż przynieść korzyści.
Minimalizm kosmetyczny - moda czy odpowiedzialna pielęgnacja?
Skinmalism to świadome i odpowiedzialne podejście do dbałości o urodę. Nie chodzi w nim bowiem o to, by kupować coraz to nowe kosmetyki, ale takie, które zaspokoją potrzeby naszej skóry. Warto dlatego zwrócić uwag na tanie kosmetyki pielęgnacyjne. Te są coraz bardziej funkcjonalne.
Kiedy mniej znaczy więcej
Im krótszy skład, tym więcej dobrego dany produkt jest w stanie zdziałać. Kosmetyki pielęgnacyjne przeładowane aktywnymi składnikami wcale nie są skuteczniejsze. W najlepszym wypadku nie dają oczekiwanych rezultatów, choć bywa też, że rozczarowują. Im więcej substancji w składzie wówczas trudniej ocenić, który składnik może nas drażnić lub uczulać.
Dlatego zamień drogą, wieloetapową pielęgnację, na prosty a skuteczny rytuał. Postaw na tanie markowe kosmetyki. Bo czyż w natłoku codziennych zajęć nie należy nam się luksus, czyli oszczędność czasu i pieniędzy?
Skiniminimalizm - od czego zacząć?
Określ potrzeby swojej skóry
Po pierwsze, dowiedz się, jakiego typu cerę posiadasz i jakich składników powinnaś szukać w składzie kosmetyków. Jeśli jednak masz pewne obawy z jednoznacznym jej określeniem, warto udać się do specjalisty. Kwota, którą przeznaczysz na wizytę u kosmetyczki będzie na pewno mniejsza, niż zakup kolejnych produktów na chybił-trafił. Dlatego tym razem postaw na tanie kosmetyki online.
Zrób przegląd kosmetyczki
Po drugie, sprawdź, jakie produkty posiadasz i jakie są ich składy. Następnie zastanów się, które kosmetyki do pielęgnacji skóry są twoim absolutnym must have i bez których nie wyobrażasz sobie codziennej pielęgnacji. Niczego jednak nie wyrzucaj, tylko spokojnie dokończ wszystkie kosmetyki, które aktualnie posiadasz. Potem wyszukaj produkt, spełniający twoje oczekiwania.
Obserwuj nowy produkt
Kolejny krok - sprawdź, jak zachowuje się kosmetyk, który wybrałaś. A właściwie, czy jego stosowanie ci służy. Jeśli okaże się, że z jakichś powodów dany produkt ci nie odpowiada, znajdź kolejny. Najtańsze kosmetyki znajdziesz w drogeriach internetowych.
Tanie kosmetyki, które działają cuda
Najtańsze kosmetyki wcale nie są jednoznaczne ze zmniejszoną skutecznością działania. Po porostu producenci drogich produktów dbają o to, by cena była odzwierciedleniem składu. Przy czym warto pamiętać, że ilość nie zawsze równa się jakość. Ponadto, im dalsza jest pozycja danego składnika w składzie produktu, tym jest go mniej. Pamiętaj też, że skóra kocha proste składy. rób więc przemyślane zakupy.
Odpowiednie oczyszczenie skóry z resztek kosmetyków, nadmiaru sebum oraz zanieczyszczeń i kurzu, to podstawa. Wybierz produkt, który nie będzie miał w składzie drażniących detergentów, jak żel do mycia twarzy Nacomi. Chodzi o odświeżenie skóry twarzy i przygotowanie do dalszej pielęgnacji.
Zanim sięgniesz po krem, zadbaj o odżywienie skóry. Pamiętaj, że część składników jest aktywowana w obecności tłuszczu, inne lepiej wchłaniają się w obecności wody. Dwufazowe serum Fluff Superfood zapewni ci optymalną dawkę aktywnych składników, które twoja skóra będzie w stanie zaabsorbować. Olej ze słodkich migdałów, dzikiej róży oraz cytrusowe ekstrakty zapewnią jej odpowiednie nawilżenie, blask i napięcie, jednocześnie robiąc bazę pod krem. Pielęgnacja naprawdę nie musi być długa i skomplikowana.
Kolejnym krokiem w codziennej pielęgnacji jest nawilżenie. Bez względu na warunki pogodowe, naszej skórze powinniśmy dostarczyć codziennej porcji nawodnienia. Doskonale sprawdzają się do tego kosmetyki do pielęgnacji skóry o gładkiej, żelowej konsystencji, jak lekki krem nawilżający Bielenda Water Balance. Zawarty w składzie skwalan, niskocząsteczkowy kwas hialuronowy, woda z francuskich wód geotermalnych oraz roślinna gliceryna. Naprawdę czynią cuda
Po dawce nawilżenia konieczne jest zabezpieczenie skóry przed szkodliwym wpływem środowiska. w tym promieniami UV. Przed słońcem należy chronić skórę przez cały rok, dlatego powinnaś sięgnąć po produkt z wysokim faktorem, nawet w pochmurne dni. Postaw na Next Level City Antyoksydacyjny krem Nacomi, wktórego składzie znajdziesz takie perełki jak ekstrakt z zielonej herbaty, działający silnie antyoksydacyjnie, olej z pasiflory (skierowany szczególnie do cery wrażliwej, łagodzi zaczerwienienia, działa przeciwzmarszczkowo), czy wyciąg z borówki (wygładza i napina skórę).
Pielęgnacja każdego rodzaju skóry powinna być przemyślana. Po całym dniu skórze przyda się mały detoks i gruntowne oczyszczanie. Kiedy już zmyjesz makijaż, nadmiar sebum i resztki kosmetyków pielęgnacyjnych, zafunduj jej peeling, który odetka zatkane pory i pobudzi komórki do odnowy. Do twarzy wybieraj kosmetyki do pielęgnacji skóry z enzymami zamiast klasycznych, ziarnistych peelingów, ze względu na wyjątkową wrażliwość tych partii. Dermo Face Sebio Tołpa.peeling 3 enzymy to produkt mający w składzie: bromelainę z ananasa, papainę z papai oraz mikrokapsułowaną keratynazę, które dzięki swoim złuszczającym właściwościom pozostawią twoją skórę odświeżoną, jedwabiście gładką i napiętą.
Szykując się na wieczorny odpoczynek nie zapomnij o ciele. Skóra to organ zajmujący powierzchnię ok 2 m2. Dbałość o jej higienę to podstawa nie tylko pięknego i młodego wyglądu, ale także zdrowia. A stąd już tylko milimetr do dobrego samopoczucia. Szczególnie, jeśli w wieczorną pielęgnację wpleciesz nieco pięknych zapachów. Fluff Superfood peeling & mus do ciała kusi aromatem maliny i kokosa a dzięki drobinkom cukru doskonale usuwa martwy naskórek.
Skinmalism wywrócił dotychczasowe podejście do pielęgnacji skóry do góry nogami. Okazuje się, że kosmetyki pielęgnacyjne wcale nie muszą kosztować dużo ani mieć skomplikowanego składu. Lepiej wybierać produkty dobrane pod nasze indywidualne wymagania, zamiast testować kolejny kosmetyczny hit. Poza tym, czas poświęcony na wieloetapową pielęgnację warto zamienić na relaks.